Wypadek na Salamandrze w Kościelisku. Sprawca był pijany
Do poważnie wyglądającego wypadku doszło w niedzielne popołudnie na Salamandrze w Kościelisku.
50-letni mężczyzna jadący rowerem, stracił panowanie nad rowerem i przewrócił się, doznając obrażeń głowy. Jako pierwsi na miejscu zdarzenia interweniowali policjanci, którzy niezwłocznie udzielili mu przedmedycznej pomocy, opatrując rannego. Następnie poszkodowany został przekazany pod opiekę załogi pogotowia ratunkowego i przewieziony do szpitala.
Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego 1.5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 zł.
Podczas prowadzonych czynności na miejscu ujawniono również drugiego rowerzystę – również w wieku 50 lat który także znajdował się pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało odpowiednio 0.8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. On również został ukarany mandatem w wysokości 2500 zł.
- Apelujemy o rozwagę i przestrzegamy przed jazdą rowerem pod wpływem alkoholu. Takie zachowania stwarzają poważne zagrożenia nie tylko dla samych kierujących, ale również dla innych uczestników ruchu drogowego - pisze w mediach społecznościowych tatrzańska Policja.