Pęksowy Brzyzek w Zakopanem - cmentarz, który warto odwiedzić właśnie teraz
Stary Cmentarz na Pęksowym Brzyzku to miejsce pamięci i sztuki ludowej - idealne by odwiedzić je właśnie teraz w okresie Wszystkich Świętych. Jesienna aura i groby wybitnych Podhalan tworzą wyjątkową atmosferę.
Cmentarz na Pęksowym Brzyzku (nazywany też Starym Cmentarzem lub Cmentarzem Zasłużonych) to najstarsza nekropolia Zakopanego, położona przy ulicy Kościeliskiej, tuż obok zabytkowego, drewnianego kościółka. To nie tylko cmentarz — to skarbnica podhalańskiej rzeźby nagrobnej, a jednocześnie "miejsce pamięci" dla wielu twórców, naukowców i górali, którzy zapisali się w historii regionu.
Kiedy powstał i kto go założył?
Założenie nekropolii datuje się na drugą połowę XIX wieku — pierwsze starania o cmentarz były związane z parafią i działalnością pierwszego proboszcza Zakopanego, ks. Józefa Stolarczyka. Nazwa miejsca pochodzi od nazwiska darczyńcy ziemi — Jana Pęksy. Cmentarz rozwijał się stopniowo jako miejsce pochówku mieszkańców Podhala, osób związanych z leczeniem i badaniami tatr oraz twórców kultury.
Kogo tu znajdziemy — kilka znanych nazwisk
Na Pęksowym Brzyzku spoczywają (lub mają tu symboliczne groby) osoby znane w skali krajowej i regionalnej. Wśród nich są m.in.: Tytus Chałubiński, Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy), Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Władysław Orkan, Kornel Makuszyński, Bronisław Czech czy Antoni Kenar. Nagrobki często mają formy artystyczne (drewniane krzyże, rzeźby, metaloplastyka) i są dziełami lokalnych artystów i warsztatów. To dlatego spacer między rzędami jest jednocześnie spacerem po historii sztuki podhalańskiej.
Dlaczego warto przyjść właśnie w okresie Wszystkich Świętych?
- Atmosfera i tradycja — w dniu Wszystkich Świętych cmentarz wypełnia się zniczami, wieńcami i modlitwą. Tysiące migoczących świateł tworzy ciepłą, zadumaną scenerię, która działa na wyobraźnię bardziej niż w zwykły dzień.
- Jesienna sceneria — listopadowe barwy, opadłe liście i krótszy dzień dodają miejscu melancholijnego piękna; odbiór nagrobków — zwłaszcza drewnianych rzeźb — staje się wtedy głębszy.
- Spotkanie z historią — to moment, kiedy lokalna społeczność i turyści wspólnie pamiętają postaci, które kształtowały Zakopane jako ośrodek kultury i turystyki.
- Wygoda odwiedzin — cmentarz jest kameralny i znajduje się w sercu starego Zakopanego — można połączyć wizytę z krótkim spacerem po Kościeliskiej.
Tradycja zapalania zniczy i odwiedzania grobów na Podhalu jest żywa — szczególnie w tym okresie widać, że Pęksowy Brzyzek pełni funkcję zarówno lokalnej pamięci, jak i punktu refleksji dla przyjezdnych.
Co jeszcze warto zobaczyć na cmentarzu?
- Brama i kamienny mur otaczający cmentarz — bramę projektował Stanisław Witkiewicz, a mury i detale są cenne z punktu widzenia architektury i rzemiosła.
- Unikatowe nagrobki wykonane w drewnie i metalu — wiele prac pochodzi z zakopiańskich pracowni, m.in. dzieła Władysława Hasiora.
- Symboliczne groby wybitnych górali i działaczy tatrzańskich — miejsce pamięci miłośników gór i ratowników.
Kilka praktycznych wskazówek
- Cmentarz jest otwarty dla odwiedzających — spokojny spacer nie zajmie dużo czasu, ale warto pozwolić sobie na chwilę zadumy.
- Najlepiej przyjść w ciągu dnia (poranne lub popołudniowe godziny), jeśli chcemy obejrzeć detale nagrobków; wieczorem — szczególnie 1–2 listopada — zobaczymy natomiast tysiące zniczy tworzące niezwykły klimat.
- Szanujmy miejsce: cisza, zdjęcia bez flesza przy grobach i uszanowanie osób modlących się są konieczne.
Zaproszenie
Jeżeli szukasz miejsca, w którym historia, sztuka i lokalna tradycja spotykają się w jednym — odwiedź Cmentarz na Pęksowym Brzyzku. Wszystkich Świętych to czas, kiedy to miejsce pokazuje swoje najpiękniejsze, najsmutniejsze i najbardziej wzruszające oblicze. Zapal znicz, przespaceruj się alejkami i pozwól, by opowieści o ludziach związanych z Tatrami i Zakopanem przemówiły do Ciebie.